Organizacja „Muszkieterowie” i jej przywódca Stefan
Witkowski zajmują ważne miejsce na mapie tajemnic II wojny światowej. Mamy
wszak do czynienia z organizacją szpiegowską powiązaną w dziwny sposób z
kilkoma zagranicznymi służbami (w tym z sowieckimi i niemieckimi), której szef
z niejasnych powodów został zabity przez egzekutorów z AK. Organizacja ta była
zaangażowana m.in. w sprowadzenie z Budapesztu do Warszawy marszałka
Śmigłego-Rydza, a przez jej szeregi przewinęło się wielu bohaterów podziemia,
choćby: Kazimierz Leski, Klementyna Mańkowska, Antoni Kocjan czy prof. Jan
Zachwatowicz . Kreowała przy tym swój wizerunek służby niemal wszechpotężnej i
mającej swoje macki w całej Europie. Czy naprawdę była ona tak sprawną siatką
wywiadowczą? I czy rzeczywiście zbytnio zapętliła się ona w dziwną grę z
Niemcami? Na te pytania próbuje odpowiedzieć Adrian Sandak w swojej książce
„Muszkieterowie 1939-1942. Historia tajnej organizacji”. Autor stroni od
wszelkich sensacji i obala kilka mitów. Pokazuje choćby, że inżynier Witkowski
czasem konfabulował, by pokazać Londynowi siłę i możliwości swojej
organizacji. Ta praca jest dobrze
udokumentowana, a jej częścią jest również mały słownik biograficzny
„Muszkieterów”, zawierający czasem naprawdę zaskakujące nazwiska. Wszystkich
tajemnic oczywiście ona nie rozwikłuje, ale daje do myślenia każdemu, kto
wcześniej zgłębiał ten fascynujący temat.
Adrian Sandak, „Muszkieterowie 1939-1942. Historia tajnej
organizacji”, Wydawnictwo Libra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz