piątek, 10 stycznia 2025

Wspomnienia egzorcysty. Moje życie w walce z Szatanem - recenzja

 


W 2023 r. wszedł do kin horror „Egorcysta papieża”, w którym Russell Crowe pięknie wcielił się w postać o. Gabriele Amortha, głównego egzorcysty diecezji rzymskiej w latach 1985-2016. Film ten oczywiście pokazuje historię całkowicie fikcyjną, ale o. Amorth był postacią jak najbardziej realną, kapłanem, który w swoim życiu przeprowadził tysiące egzorcyzmów i był uznawany za wielkiej klasy eksperta od zjawisk paranormalnych. W napisach końcowych filmu znalazła się zachęta do sięgnięcia po jego prace. W Polsce zostały spośród nich wydane m.in. „Wspomnienia egzorcysty. Moje życie w walce z Szatanem”. Ta książka jest wywiadem-rzeką przeprowadzonym przez Marco Tosattiego. Czyta się ją jak dobrą literaturę grozy. Przypadki aktywności Złego opisane przez o. Amortha są bowiem niesamowite i oddziałują na wyobraźnię. Na ile te historie są jednak prawdziwe? Często musimy uwierzyć na słowo temu papieskiemu egzorcyście. Swoją narrację buduje on jednak w sposób ciekawy. Szokować może choćby istnienie we Włoszech silnego „podziemnego” nurtu okultystycznego. Zadziwiająco często zdarza się tam, że teściowe rzucają klątwy na zięciów, a odtrąceni kochankowie na swoje byłe dziewczyny. Amorth podkreślał, że 98 proc. „magów” zapewniających takie usługi to oszuści, ale 2 proc. rzeczywiście może być w kontakcie z ciemnymi siłami. Papieski egzorcysta twierdził również, że satanistyczne komórki istnieją również wewnątrz Watykanu i że należą do nich nawet kardynałowie. Bardzo przy tym bolał, że w wielu diecezjach nie ma żadnego egzorcysty, a kościelni dostojnicy traktują Szatana wyłącznie jako mit.

Gabriele Amorth (rozmawia Marco Tosatti)

„Wspomniania Egzorcysty. Moje życie w walce z Szatanem”

Wydawnictwo Replika 2023

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz